3 łyżki sosu sojowego. chili (opcjonalnie) Wymieszajcie blenderem w misce: mąki, wodę, jajko, sos rybny, czosnek i pieprz. Ma powstać gładka masa. Dodajcie do niej startą cukinię i krewetki, wymieszajcie łyżką. Na patelni rozgrzejcie sporo oleju, nakładajcie łyżką porcję krewetki wraz z sosem. Smażcie po ok. 2 min z każdej strony. Istnieją dania tak proste i pyszne, że aż trudno uwierzyć, że można je zrobić jeszcze szybciej i lepiej. A jednak! Właśnie zaczął się sezon na cukinie i zdecydowanie nie może ich zabraknąć na naszych stołach. Pierwsza rzecz, jaka przychodzi nam do głowy, kiedy myślimy o tym warzywie, to placki. Ale nie byle jakie, bo z jedynie dwóch składników! Placki z cukinii i marchewki. 1. Cukinię myjemy i ścieramy na tracę o dużych oczkach. Solimy odrobinę i odstawiamy, aby z cukinii pozbyć się nadmiaru wody. Odciskamy cukinie. 2. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. 3. Cebulę obieramy i drobno kroimy. cash. Wersja fit lub mniej fit - ważne ,że obydwie równie z cukinii pieczone bez tłuszczu w piekarniku. Dwie odmiany wegetariańskich kotletów w cukinii: dietetyczna i serowa. Placki z cukinii upieczone w piekarniku są chrupiąca, kolejną odmianę są placki z cukinii pieczonych na oleju, na są kolejnym moim ulubionym daniem produktów cukinii. Warzywa, które nadal w naszej kuchni nie jest zbyt doceniane. Pora to zmienić!Placku z cukinii podaję także gościom – są zaskoczeni, gdy dowiadują się, że ta pychota, to najzwyklejsza zrobić żeby placki z cukinii się nie rozpadały? Pomaga dodatek jajka i dodatek mąki. Konsystencja ciasta powinna być gęsta – nieco bardziej gęsta, niż na dnia dodałam zamiast mąki płatki owsiane. I teraz już tylko w ten sposób przyrządzam ciasto z placków z cukinii – bardziej mi do placków z cukinii? Zielona sałata z sosem vinegret lub z jogurtem/ śmietaną lub jakakolwiek inna sałatka lub surówka. Placki z cukinii świetnie komponują się z tzatzikami lub sosem z kaparami. Sprawdź przepis na do placków z cukinii można modyfikować według Placki z cukinii pieczone w piekarniku – 2 wersjePlacki z cukinii fit – pierwsza wersja: składnikicukinia około 800 gram1 duża cebula8 płaskich łyżek mąki pszennej zwykłej lub pełnoziarnistej lub z ciecierzycy czyli około 80 gramlub 3 kopiaste łyżki płatków owsianych2 ząbki czosnkujajkogarść posiekanego zielonego koperkusól, pieprzPlacki z cukinii z serem – druga wersja: składnikicukinia około 600 gram150 g żółtego, ostrego sera1 jajko2 ząbki czosnku – opcjonalnie6 łyżek kaszy mannyzioła – koniecznie jakiś ostry smak:ostra papryka, chilli plus łyżeczka ziół i pieprz do smakuPlacki z cukinii pieczone w piekarniku: przygotowanie krok po krokuCukinię dokładnie umyć i obciąć końcówki. Jeśli cukinia ma miękki miąższ i dużo ziaren usunąć go. Cukinii nie na tarce o grubych oczkach. Można użyć blendera, tylko należy uważać, żeby za bardzo nie rozdrobnić cukinię posolić, wymieszać i odstawić na co najmniej 30 minut, żeby puściła mocno odcisnąć sok z sok można dodać do zupy z cukinii lub minestrone. Sprawdź przepis na zupę pierwsza: Cebulę obrać, pokroić w drobną obrać i przecisnąć przez praskę lub drobno koperek opłukać, osuszyć i startej i odciśniętej z soku cukinii dodać czosnek, cebulę, jajko, mąkę lub płatki, koperek, doprawić. Porządnie z cukinii z mąką można piec od razu, placki z cukinii z płatkami owsianymi zostawić na 15 minut, żeby płatki lekko druga:Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę lub drobno zetrzeć na tarce o grubych odciśniętej cukinii dodać ser, kaszę manną, czosnek, przeprawy, jajo, dokładnie upiec placki z cukinii w piekarniku:Piekarnik nagrzać do temperatury 200 stopni wyłożyć papierem do małe placki na papierze. Piec około 15 – 20 minut w temperaturze 200 ℃ – jeśli mamy, to z włączonym termoobiegiem. Po około 10 – 15 minutach przewracamy placki na drugą stronę. Placki z cukinii pieczemy aż do lekkiego zrumienienia się z papieru lekko podważamy nożem – łatwiej je się z cukinii po upieczeniu i wyjęciu z piekarnika zostawiamy na 5 minut i dopiero wtedy przed pieczeniem w to proste i smaczne potrawy. Sprawdź pozostałe przepisy na pyszne placuszki: Placki z cukinii Tak smakują prawdziwe moskole – placki z ziemniaków rodem z Podhala Domowe konfitury Zupa krem z cukinii z dodatkami – wegetariańska Leczo z cukinią wegetariańskieA Ty którą wersję placków z cukinii wybrałaś?Jeżeli przygotowałaś placki zgodnie z przepisem i Ci smakowały – podziel się opinią w komentarzu. Rewelacyjnie będzie poznać Twoje zdanie!Oceń artykuł[Głosów: 122 Średnia: Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży! Każdy z nas miał inny dom rodzinny, dostał inne wychowanie i inaczej odbierał swoich rodziców. Nawet z jednego domu rodzeństwo co innego wyniosło i jest zupełnie inne. Rodzice od kilkudziesięciu lat nie cieszą się często u nas autorytetem, wręcz przeciwnie, uważamy ich za anachronicznych, śmiesznych i niekompetentnych. Gubią się przecież w naszym świecie, skomputeryzowanym, nowoczesnym, z wielkimi nowinkami technicznymi i z ogromnym, konsumpcyjnym postępem. Ba, do tego wszystkiego dochodzi fakt, że dzisiaj rodziców totalnie obwinia się za wszystkie nasze kłopoty, obarczając ich winą nieudacznego wychowania. Gromadnie uczestniczymy, lecząc swoje życie u psychologów, rozdrabniając je i rozdzierając na czynniki pierwsze. Analizujemy siebie odkąd pamiętamy swe dzieciństwo i obwiniamy, obwiniamy, obwiniamy… ale nie siebie. I tak, wydaje nam się, że jesteśmy wolni i niezależni, uzależniając się jednak od problemu jeszcze bardziej, ponieważ całą winą obarczamy rodziców, osądzając ich, krytykując i stawiając siebie w roli kozła ofiarnego. A im bardziej ich osądzamy, tym bardziej spada na nas natłok rozdarcia wewnętrznego i tym bardziej przeżywamy wewnętrzny konflikt. Taka wewnętrzna niespójność godzi w samo sedno miłości i lojalności, uderza w pierwotną więź, która daje poczucie bezpieczeństwa. A szukanie winnych to umycie rąk od odpowiedzialności, to brak chęci przyjęcia zobowiązania. Bo cóż ja pocznę, gdy miałem, miałam taki a nie inny dom, cóż, taki, taka jestem przez matkę, przez ojca. A gdzie, pytam, zdrowy rozsądek, gdzie praca nad sobą, gdzie, wiem, ale gdzie wysiłek i determinacja do działania? Rodzinę widzimy jako siedlisko zła i kompleksów, a zupełnie zapominamy o drugiej stronie medalu. Jak więc cieszyć się gniazdem, skoro sami je burzymy. Gdybym powiedziała mojej osiemdziesięcioletniej mamie, że źle mnie wychowała, że zrobiła mnóstwo błędów, pewnie spadła by ze stołka. Ona tego nie zrozumie. Pewnie i ja nie rozumiem moich dzieci, chociaż bardzo się staram, ale na miłość boską, czy można tak srać we własne gniazdo… obarczając winą jednych a umywając siebie… Rozumiem moją mamę, wiem, że nic więcej zrobić nie mogła, a właściwie nie umiała. Czy cokolwiek w życiu mi się nie udaje, jest winą moich rodziców? przecież mam swój mózg. A skoro już wiem jacy byli, co zrobili, to przewrócę świat do góry nogami, bo wyciągnę wnioski, a nie niszczę związku, który jest tak naprawdę nie do zniszczenia. Bo korzeni nie da się wyprzeć, bo jest coś co ma wielką siłę, to związek matki i syna, ojca i córki, to pierwotne wartości, niezależne od codziennych relacji. Pod żadnym pozorem nie wydaje mi się, że rodzice chcą nas skrzywdzić. Wynieśli różne doświadczenia ze swojego życia, równie podłe jak ciekawe i piękne, ich doświadczenie determinuje do różnych form wychowania, zdaje sobie sprawę, że bywają też skrajności, które tu pomijam. Wiele lęków to odbicie historii rodzinnej, jednak my w tej historii uczestniczymy. To nie los nam zesłał taką rodzinę, to nie przypadek dał takich rodziców. Poza tym każdy, kto pojawił się pierwszy w rodzine stoi na wyższym szczeblu w hierarchii i moim skromnym zdaniem zawsze jest to pierwotna potrzeba człowieka, zakodowana od tysięcy lat. Niestety dzieci dziś są naszymi koleżankami i kolegami i trudno tu wyznaczyć granicę. Szacunek inaczej układa się do koleżanki a inaczej do przełożonego. Rodzic natomiast zasługuje na wyższy szczebel, to oni uczą nas ponadczasowych więzi, zdolności do empatii, tworzenia wartości, miłości czy tworzenia związków. To oni pokazują pierwotne wzorce jak żyć, jak kochać. Nie doceniamy ich doświadczenia, pomimo, czy choćby nawet byli analfabetami, to nie istotne. Rodzice są łatwym celem aby skierować na nich spust. Tak łatwo ich oskarżyć i przypiąć etykietę. Ale, niestety, często stajemy się bardzo podobni do nich, nawet tego nie widząc. Dziecko potrzebuje wsparcia, mentora i autorytetu. Jeśli jesteś rodzicem, dbaj o to. W przyszłości możesz stać się kolejną ofiarą, która zostanie osądzona i oskarżona jako główna żmija, która wypuściła swój jad aby wpuścić na manowce swoje potomstwo. Namawiam Was na te placki, proste, bezproblemowe i rozkosznie ukoronowane przepysznym sosem z dyni. Ten sos można zrobić na dwa sposoby, można też zrobić z niego pastę do chleba, dip do warzyw. Niżej podaję ten prostszy przepis, a ten drugi, z wieloma składnikami, podam w innym poście. Placuszki, dzięki mące z cieciorki są chrupiące i lekko orzechowe, robię je z jajkami i smażę na ghee, więc nie są czysto wegańskie. Smażcie na dobrze rozgrzanym tłuszczu, malutkie placuszki, wtedy łatwo przewrócicie je na drugą stronę, a takie maleństwa przyjemniej się je. Gorąco polecam 🙂 SKŁADNIKI: 80 dkg cukini 2 jaja 2 kopiaste łyżki mąki z cieciorki szczypta soli pieprz świeżo mielony 1 łyżka liści pietruszki ghee do smażenia Na sos : 1 szklanka upieczonej i zmiksowanej dyni 1 łyżka białego miso 1 łyżka soku z cytryny 2 łyżki oliwy WYKONANIE: Cukinie zetrzyj na tarce o grubych oczkach, posól i odstaw na sitku na dwadzieścia minut, lub krócej, wtedy dobrze ją wygnieć. Pozbądź się wody, którą cukinia wypuści. W między czasie zrób sos ze zmiksowanej dyni, miso, soku z cytryny i oliwy. Jeżeli jest za gęsty, dolej odrobinę wody. Do masy z cukinii dodaj jaja, mąkę, oliwę i pieprz oraz liście pietruszki. Smaż małe placuszki, kładąc łyżką, na dobrze rozgrzanym tłuszczu. Podawaj z sosem z dyni. SMACZNEGO 🙂 Niezobowiązujące placuszki, do ręki, do koszyka, do zjedzenia w przelocie lub z ulubionym sosem, np serowym. Składniki: 200 g ciecierzycy 1 malutka cebula 1 malutka cukinia 1 jajko 1 łyżka maki pszennej 2 łyżki bułki tartej 1/2 opakowania sera feta czosnek ( opcjonalnie) tymianek, sól, pieprz olej Przygotowanie: Ciecierzyce gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy i rozgniatamy, robimy pure. Cukinię myjemy i trzemy na tarce o grubych okach, zasalamy ja i odstawiamy na 15 minut. Wodę która wytrąci się z cukinii odlewamy. Tarta cukinie dodajemy do ciecierzycy. Cebulę kroimy w bardzo drobniuteńka kostkę i także dodajemy do warzyw. Do warzyw dodajemy także ser feta, jajko, make, bułkę tartą, tymianek, sól i pieprz. Placuszki możemy także przyprawić czosnkiem, ja tym razem usmażyłam je bez czosnku. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy ręką. Na patelni rozgrzewamy olej, łyżką formujemy na patelni malutkie placuszki i smażymy do zarumienienia z obi stron. Placuszki można podawać jak placki ziemniaczane ze śmietaną lub sosem serowym.

placki z ciecierzycy i cukinii